Logowanie

10 trendów w branży afiliacyjnej na 2024 rok

Autor Robert Davinson dnia 17 Czas, który potrzebujesz na przeczytanie tego artykułu

Awin wybiera dziesięć najważniejszych trendów, na które marketerzy afiliacyjni powinni zwrócić uwagę w 2024 roku.

Marketing afiliacyjny jest mikrokosmosem szerszej branży cyfrowej. Dlatego często wydaje się, że wszelkie zmiany zachodzące na poziomie makro są szybko odczuwalne w naszej własnej przestrzeni. Sztuczna inteligencja, handel społecznościowy i media detaliczne to tylko niektóre z pojawiających się trendów, które mają obecnie wpływ na afiliację. Przyglądamy się bliżej, gdzie mogą pojawić się największe zmiany i wyzwania w 2024 roku oraz zastanawiamy się, co mogą one oznaczać dla marketerów afiliacyjnych.

1. Spowolnienie wzrostu w mediach społecznościowych zachęci więcej marek do uruchomienia własnych programów partnerskich dla twórców.

Globalny wzrost wydatków na reklamę cyfrową spowolnił do wartości jednocyfrowych w 2023 r. po raz pierwszy od dwóch dekad, ilustrując jego względną dojrzałość. W 2024 r. będzie to kontynuowane, ponieważ Dentsu prognozuje wzrost tylko o około 6,5%. Część tego spowolnienia można przypisać podobnemu spowolnieniu w przestrzeni mediów społecznościowych, gdzie wzrost liczby nowych użytkowników zaczął spadać. Oczekuje się również, że wydatki na reklamę spłaszczą się po ogromnym wzroście podczas pandemii.

Jednym ze sposobów, w jaki marki mogą zabezpieczyć się przed spowolnieniem w mediach społecznościowych, jest rozważenie nawiązania bardziej bezpośredniej współpracy z twórcami. Wydatki na influencer marketing okazały się bardziej odporne i mniej podatne na nagłe wahania kosztów niż płatne działania w mediach społecznościowych. Coraz więcej marek korporacyjnych uruchamia ostatnio własne programy partnerskie dla twórców na dużą skalę, starając się nawiązać bliższą współpracę z tymi wpływowymi postaciami.

The Body Shop, Walmart, Target i Abercrombie to przykłady marek, które zrobiły to w ciągu ostatnich 12 miesięcy i przewidujemy, że trend ten będzie nadal się rozwijał, ponieważ marki coraz częściej starają się wiązać działania budujące świadomość na dużych platformach społecznościowych z namacalnymi wynikami marketingowymi, które kontrolują.

To dobra wiadomość dla tych influencerów, którzy szukają bardziej wiarygodnych dochodów. Anulowanie funduszu dla twórców przez TikToka w zeszłym roku było kolejnym przykładem na to, że model patronacki, skoncentrowany w rękach centralnej platformy, jest zawsze zagrożony nagłymi zmianami.

Ponieważ influencerzy dołączyli do platformy Awin w zeszłym roku w wysokim tempie (ponad 10 000 zarejestrowanych w 2023 r.), a reklamodawcy widzą, że ich udział w sprzedaży z tej grupy szybko rośnie, jasne jest, że mamy do czynienia z trendem, który będzie kontynuował swoją trajektorię wzrostową w 2024 roku. 

2. Wojna TikTok kontra Amazon zilustruje wartość modelu afiliacyjnego... ale wprowadzi nową konkurencję do branży

W miarę jak duże firmy technologiczne rosły i dojrzewały, nieuchronnie spoglądały na siebie nawzajem w poszukiwaniu inspiracji, gdzie mogą osiągnąć dalszy wzrost.

Tak więc Amazon zmienił się z prostego rynku zakupów w przestrzeń reklamową, w której kupujący szukają inspiracji produktowych. A na drugim końcu lejka, TikTok zmienił się z miejsca czystej inspiracji i rozrywki w miejsce, w którym można faktycznie kupować produkty.

Wzajemne wkraczanie na swój "teren" powoduje, że stają się one coraz bardziej bezpośrednią konkurencją dla siebie nawzajem, a model afiliacyjny wydaje się być ważną częścią podejścia TikToka, napędzając podobne "koło zamachowe" handlu jak Amazon, ale wykorzystując treści twórców jako moc napędową.

Oczywiście, afiliacja od dawna jest mocno ugruntowaną częścią strategii firmy Amazon. Program partnerski działa od ponad dwóch dekad i nadal jest ważnym czynnikiem napędzającym ruch na platformie.

Z jednej strony, wykorzystanie strategii afiliacyjnych przez dwie największe platformy handlowe na świecie jest potwierdzeniem dla szerszej branży, że model ten jest formą skutecznego marketingu. Innym aspektem tego przyjęcia może być to, że widzimy, jak marki koncentrują coraz więcej dolarów reklamowych na tych dużych platformach technologicznych, konkurując o uwagę i udział w portfelach kupujących.

Wskazuje to, że marki ponownie stają przed dylematem podjęcia decyzji, czy przyjąć kolejny nowy rynek, na którym tracą kontrolę nad doświadczeniem klienta, czy zamiast tego nadal konkurować i kierować ruch do własnych witryn e-commerce.

Jeśli zdecydują się na to drugie rozwiązanie, wówczas będą odczuwać presję związaną z dalszym ulepszaniem doświadczeń kupujących na ich własnych stronach, w czym mogą pomóc partnerzy afiliacyjni.

Jednym z ostatnich przykładów było wprowadzenie przez Nike zakupów na żywo do własnego sklepu za pośrednictwem innowacyjnego partnera technologicznego o nazwie Contester. Technologia partnera umożliwiła Nike zorganizowanie transmisji na żywo prezentowanej przez The Sole Supplier (popularnego wydawcę treści lifestylowych), prezentującej najnowsze produkty w okresie Cyber. Kupujący mogli oglądać i robić zakupy bezpośrednio na stronie Nike. Jest to świetna ilustracja tego, jak najlepsze marki wykorzystują afiliantów do wprowadzania unikalnych, zabawnych treści do własnych witryn sklepowych.

3. Ciągłe kłopoty programmatic sprawią, że afiliacja odbierze udział w wydatkach na reklamę w 2024 r.

Rok 2023 był kolejnym annus horribilis dla branży reklamy programatycznej. Association for National Advertisers, amerykańska organizacja handlowa, spędziła większość roku na publikowaniu w kilku odsłonach swojego badania przejrzystości łańcucha dostaw mediów programatycznych.

Wśród jego najważniejszych punktów znalazł się fakt, że z 88 miliardów dolarów, które wpływają do łańcucha dostaw programmatic, około 22 miliardy dolarów jest marnowane. Tylko 36 centów z każdego zainwestowanego dolara trafia do rzeczywistego konsumenta, a ponad jedna piąta zgłoszonych wyświetleń trafiła do spamerskich witryn MFA (Made for Advertising).

Najwyraźniej reklamodawcy stracili kontrolę nad swoimi wydatkami na reklamę w nieprzejrzystej sieci, która składa się dziś na programmatic. Obietnica taniego zasięgu na dużą skalę doprowadziła do, jak to ujęła ANA, "niedopasowanych zachęt (...), w których reklamodawcy przedkładają koszty nad wartość (...) goniąc za tanimi CPM, które prawdopodobnie doprowadzą do kaskady problemów związanych z jakością reklam". 

Kontrast z afiliacją jest wyraźny, mimo że ta ostatnia musiała znacznie dłużej walczyć o swoją reputację. Model wydajności afiliacji, wiążący wydatki na reklamę z rzeczywistymi, namacalnymi wynikami, takimi jak rzeczywista sprzedaż i przychody, czyni go znacznie bardziej wartościowym dla marek.

I choć nadal panuje przekonanie, że ręczny charakter partnerstw 1-2-1 sprawia, że są one nieskalowalne, rzeczywistość tego, co faktycznie oznacza skalowanie reklam za pośrednictwem programmatic, szybko podważa ten argument. Znamienne jest to, że przeciętna kampania wśród uczestników badania ANA była prowadzona na 44 000 różnych stronach internetowych. Jednak prawie dwie trzecie wyświetleń pochodziło z zaledwie 500 najpopularniejszych witryn. 

A kiedy najwyżej ocenianymi wskaźnikami, które zdaniem marketerów są ważne dla modelu reklamowego, są "bezpieczeństwo marki", "widoczność" i "nieważny ruch", w przeciwieństwie do ROAS lub przyrostowości, należy zadać sobie pytanie, jak długo model ten może się utrzymać.

W 2024 roku afiliacja powinna zająć ważniejsze miejsce w myśleniu starszych marketerów, jeśli chodzi o alokację wydatków.

4. Wycofanie plików cookie stron trzecich w Chrome przyspieszy wdrażanie śledzenia po stronie serwera.

Nie tyle prognoza branżowa, co wezwanie do działania. Po 3 latach wahań Google w końcu wyciąga wtyczkę z plików cookie innych firm w przeglądarce Chrome w tym roku. Reklamodawcy nie mogą twierdzić, że nie zostali uprzedzeni, biorąc pod uwagę sekwencję opóźnień i odroczeń, które nastąpiły po pierwotnym ogłoszeniu w 2020 roku.

Wciąż jednak wielu reklamodawców nie zdecydowało się na zmianę konfiguracji śledzenia. Część reklamodawców Awin, którzy nadal polegają na plikach cookie stron trzecich do śledzenia afiliacji, stanowi obecnie niewielką mniejszość, a liczba ta dramatycznie spadła, gdy staraliśmy się edukować i zwiększać świadomość na ten temat oraz wszechstronnych korzyści płynącąych z przyjęcia bardziej kompleksowej konfiguracji śledzenia.

W 2023 roku Awin zaobserwował wzrost o ponad 50% odsetka nowych reklamodawców Access stosujących śledzenie między serwerami w ramach swojej konfiguracji. Partnerstwo Awin z Moonpull pomogło wnieść dodatkową jasność do rozmów z obecnymi klientami dzięki zautomatyzowanemu rozwiązaniu audytowemu - oznaczającemu programy, w których śledzenie nie jest już odpowiednie w dzisiejszym kontekście.

Mimo to, jednym z uporczywych punktów spornych było to, że niezbędne zmiany wymagane po stronie reklamodawcy wykraczały poza kompetencje zespołu afiliacyjnego. Często jest to ręczna zmiana strony internetowej, która może angażować wiele zespołów technicznych, które równoważą wiele innych wewnętrznych priorytetów.

W tym celu pojawił się nowy partner technologiczny, który zapewnia proste do wdrożenia rozwiązanie, które może jeszcze bardziej przyspieszyć wdrażanie śledzenia po stronie serwera. Firma Stape powstała w 2020 roku, aby zapewnić znacznie łatwiejszy i opłacalny sposób konfigurowania śledzenia po stronie serwera. Od tego czasu współpracowała z ponad 100 różnymi partnerami platformowymi i dostarczyła swoje rozwiązanie do ponad 50 000 klientów na całym świecie.

Teraz ich technologia jest dostępna za pośrednictwem Awin, aby pomóc tym reklamodawcom, którzy wciąż nie mają konfiguracji śledzenia po stronie serwera, w łatwym dodaniu jej bez konieczności wykonywania dogłębnych prac programistycznych w witrynie reklamodawcy.

Dzięki rozwiązaniom takim jak Stape, które pojawiają się w branży afiliacyjnej za pośrednictwem platform takich jak Awin, istnieje szansa na szybkie skalowanie śledzenia między serwerami i zapewnienie, że kanał skutecznie izoluje się od zbliżającej się cookiepokalipsy Google. 

5. Partnerzy afiliacyjni złagodzą poczucie żalu kupujących oprogramowanie marketingowe

Martech będzie wszędzie w 2024 roku. Firmy są pod presją, aby ulepszyć swój stos technologii marketingowych, ponieważ rozwiązania te stają się coraz ważniejsze dla pozyskiwania nowych klientów i poprawy doświadczeń użytkowników.

Ostatni raport firmy Gartner ujawnił, że oprogramowanie marketingowe znalazło się na drugim miejscu po oprogramowaniu bezpieczeństwa IT jako główny priorytet dla kupujących w tym roku.

Jednak jednym z aspektów, który często pomijamy po stronie kupującego, jest emocjonalny aspekt bycia liderem marketingu, na którym spoczywa odpowiedzialność za pozyskanie tych nowych rozwiązań.

Sukces w tym obszarze jest zazwyczaj mierzony w kategoriach osiągniętych celów sprzedażowych lub przekroczenia benchmarków wzrostu. Raport Gartnera podkreśla jednak bardziej emocjonalną perspektywę. 61% specjalistów ds. marketingu w swoim badaniu stwierdziło, że doświadczyło żalu z powodu jednego lub więcej rodzajów technologii zakupionych w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Można zrozumieć dlaczego. Każdy taki zakup jest do pewnego stopnia ryzykowny. Nie masz żadnej pewności, że się uda. Jeśli tak się nie stanie, będzie to kosztowny błąd, za który będziesz odpowiedzialny.

Jednym ze sposobów na uniknięcie tego ryzyka jest skorzystanie z usług partnerów afiliacyjnych. Rosnący wybór rozwiązań w tej dziedzinie oferuje znacznie bardziej elastyczne i wolne od ryzyka podejście do eksperymentowania z nowymi technologiami.

Awin oferuje obecnie ponad 80 różnych technologii za pośrednictwem tagu kontenera, co oznacza, że nie jest wymagana praca programistyczna ani kodowanie. Wystarczy wybrać partnera, który najlepiej pasuje do twoich celów marketingowych, uruchomić go i sprawdzić, czy działa. Jeśli tak, skaluj go w całej witrynie. Jeśli nie, po prostu wyłącz go i wypróbuj inny.

Ponieważ coraz więcej reklamodawców dostrzegło korzyści płynące z tego podejścia, wzrosła również wydajność w tej przestrzeni. W 2023 r. partnerzy technologiczni po raz pierwszy wygenerowali ponad 500 mln euro przychodów ze sprzedaży i odegrali kluczową rolę podczas Cyber Weekendu, łącznie generując dodatkowe 30% przychodów dla marek w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r.

Możesz być pewien, że żaden z tych marketerów nie doświadczył poczucia żalu z powodu współpracy z tymi partnerami. Spodziewajmy się, że w 2024 roku więcej reklamodawców pójdzie w ich ślady.

6. Wielki rok dla wydawców wiadomości i mediów może oznaczać wielkie rzeczy dla treści w handlu afiliacyjnym

W 2024 roku w wyborach weźmie udział więcej osób niż kiedykolwiek wcześniej. Głównym wydarzeniem będą listopadowe wybory prezydenckie w USA, ale odbędzie się również 40 wyborów krajowych w ciągu roku w krajach, których obywatele stanowią ponad 40% światowej populacji. Oznacza to duże zainteresowanie polityką i wiele uwagi skupionej na serwisach informacyjnych.

Jednakże, chociaż prognozy wydatków na reklamę na ten rok uwzględniają prawdopodobny wzrost, jaki przyniesie to szerszej branży reklamowej, nie gwarantuje to wzrostu dochodów wydawców mediów informacyjnych.

Są to wydawcy, którzy naprawdę zwiększyli swoje wysiłki w kanale afiliacyjnym, ponieważ wielokrotnie sparzyli się na spadających dochodach i słabych doświadczeniach związanych z ładowaniem programatycznych reklam displayowych na swoje strony. Ponieważ wiele marek w przeszłości blokowało słowa kluczowe lub "blokowało" wszelkie treści informacyjne, które zbliżały się do potencjalnie kontrowersyjnych tematów, wydawcy ci ponownie staną w obliczu ironii rosnącego ruchu przy malejących możliwościach monetyzacji reklam w 2024 roku. Działania afiliacyjne mogą pomóc zrównoważyć ten deficyt, ponieważ wydawcy ci szukają sposobów na maksymalizację wartości popytu, który użytkownicy widzą w ich dziennikarstwie.

Deficyt ten może zostać dodatkowo zrekompensowany przez nadejście dwóch największych globalnych wydarzeń sportowych w kalendarzu na 2024 rok. W czerwcu mistrzostwa Europy w piłce nożnej zapowiadają, że mieszkańcy całej Europy będą z zapałem konsumować treści sportowe, zanim reszta świata dołączy do nich, gdy igrzyska olimpijskie i paraolimpijskie rozpoczną się w Paryżu. Podobnie jak w przypadku wszystkich dużych wydarzeń sportowych, należy spodziewać się, że sprzedawcy artykułów spożywczych, elektroniki, podróży i odzieży sportowej będą radzić sobie szczególnie dobrze.  

7. Rewolucja AI w wyszukiwarkach może być zagrożeniem dla afiliacyjnego longtaila

"Najlepszym miejscem do ukrycia zwłok jest druga strona wyników wyszukiwania Google". Tak brzmi często cytowany mem, który podsumowuje potrzebę zajmowania wysokiej pozycji w najpopularniejszej wyszukiwarce na świecie, jeśli chcesz dotrzeć do odbiorców.

W ciągu ostatnich 20 lat sposób, w jaki przyzwyczailiśmy się do wyszukiwania informacji w Internecie, został ustalony przez konsolę wyszukiwania Google i linki, które nam udostępnia, kierując nas do oryginalnego źródła informacji.

Jednak takie zachowanie jest coraz częściej kwestionowane przez własną potrzebę Google do dalszego zarabiania na swoim produkcie wyszukiwania (czynnik przyczyniający się do enszytyzacji internetu), a także obietnica nowych konsol wyszukiwania opartych na sztucznej inteligencji, które nie wymagają linków zewnętrznych.

Użyj ChatGPT, aby wyszukać przepis na hiszpański omlet, a otrzymasz go od razu. Nie ma potrzeby wchodzenia na strony BBC Good Food lub Allrecipes.com i czekania na załadowanie strony (i towarzyszących jej reklam).

Jest to zupełnie inne doświadczenie niż to, do którego byliśmy przyzwyczajeni i ma ono również głębokie konsekwencje dla szerszego ekosystemu internetowego. Jeśli nikt nie klika linków wyszukiwania w celu odwiedzenia stron internetowych, wydawca nie ma możliwości zarabiania na ruchu i generowania dochodu.

Niektórzy wydawcy już zareagowali, odmawiając firmom takim jak ChatGPT indeksowania ich stron internetowych w celu szkolenia LLM, które stanowią podstawę samej sztucznej inteligencji. Niektóre z tych platform poszły na ustępstwa, aby w stosownych przypadkach zamieszczać cytaty i linki do oryginalnych źródeł w celu podkreślenia, skąd czerpią informacje.

Jednak wprowadzenie przez Google Search Generative Experience (SGE) stanowi sejsmiczną nowość na tym rynku, biorąc pod uwagę ich status zasiedziałej potęgi w branży. SGE obiecuje dostarczać użytkownikom odpowiedzi generowanych przez sztuczną inteligencję na ich zapytania, ponownie rezygnując z konieczności odwiedzania strony internetowej w celu uzyskania potrzebnych informacji. A ponieważ Google nie daje wydawcom wyboru, czy ich witryna zostanie przeszukana pod kątem SGE, czy też nie, nie będą mogli pojawić się w żadnej wyszukiwarce Google i nie ma tu zbyt wiele miejsca na negocjacje.

Eksperci SEO, którzy przeanalizowali wczesne wyniki SGE, sugerują, że chociaż niektóre witryny odnotowały wzrost ruchu, w większości przypadków ruch organiczny do witryn wydawców spadł średnio nawet o 40%.

To zła wiadomość dla afiliacji long-tail i dopiero okaże się, jak nowy produkt wyszukiwania wpłynie na mniejsze witryny, które są tak zależne od ruchu z wyszukiwarki. Chociaż nawet więksi wydawcy afiliacyjni muszą być zaniepokojeni wpływem tej zmiany w zachowaniu wyszukiwania na ich własne dane dotyczące ruchu.

Jak zawsze, priorytetem dla podmiotów stowarzyszonych, dużych i małych, jest dalsze zaspokajanie potrzeb docelowych odbiorców tak skutecznie, jak to tylko możliwe. Ustalone przez Google wartości SEO E-E-A-T (ekspertyza, doświadczenie, autorytet i wiarygodność) będą niezwykle ważne dla SGE, jeśli nie bardziej niż kiedykolwiek, biorąc pod uwagę wąskie okno możliwości dla wydawców, aby pojawić się w nowym interfejsie.

8. Podróżuj, aby powrócić z nowym apetytem na wycieczki inspirowane popkulturą.

Kiedy pandemia wymusiła globalną blokadę w 2019 r., wielu ekspertów kwestionowało, czy branża turystyczna kiedykolwiek powróci do poprzedniego poziomu. W 2024 roku te spekulacje wydają się szalenie nieuzasadnione. Rosnący popyt ze strony zdesperowanych konsumentów sprawił, że rekordowa liczba wczasowiczów pakuje walizki i udaje się na lotniska.

IATA przewiduje, że w tym roku poleci 4,7 mld osób, przekraczając rekord ustanowiony w 2019 r., który wyniósł 4,5 mld, i jest to coś, czego Awin był świadkiem na własne oczy, ponieważ liczba rezerwacji podróży napędzanych przez partnerów szybko rosła w 2023 roku.

Sytuacja ta będzie się utrzymywać w 2024 r., gdy zaufanie konsumentów powróci na rynek, przepustowość linii lotniczych będzie nadal rosnąć po koniecznych cięciach podczas lockdownu, a seria znaczących dużych wydarzeń (Igrzyska Olimpijskie i Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, o których mowa powyżej) jeszcze bardziej zwiększy popyt.

W rzeczywistości Expedia i Amadeus, dwie największe globalne firmy turystyczne spoglądające w kryształową kulę turystyki w 2024 roku, przewidują, że turystyka oparta na doświadczeniu będzie miała szczególnie duży rok. Urlopowicze czerpiący inspirację z ulubionych programów telewizyjnych i filmów ("set-jetting) oraz festiwali muzycznych ma stać się coraz bardziej popularnym zjawiskiem, wpływającym na to, dokąd podróżni udadzą się w 2024 roku. 

Renesans branży turystycznej to dobra wiadomość także dla afiliantów. Rezerwacje podróży to często jedne z najbardziej skomplikowanych transakcji online, na które składa się wiele elementów. Potencjalni podróżni stale potrzebują pewności i dodatkowych informacji, zanim upewnią się, że znaleźli idealną podróż.

Partnerzy odgrywają istotną rolę w całej tej podróży. Od inspiracji i porównań po dostarczanie odpowiednich ofert i spersonalizowanych opcji sprzedaży.

W szczególności partnerstwa marek mogą przynieść korzyści dzięki wielu możliwościom współpracy marki turystycznej, na przykład z marką ubezpieczeń wakacyjnych lub sprzedawcą strojów kąpielowych, aby zaoferować klientom dodatkowe korzyści po dokonaniu rezerwacji.

Ponieważ partnerstwa marek w Awin odnotowały szybki wzrost w ubiegłym roku (+60% w sprzedaży, +54% w przychodach), odrodzenie sektora turystycznego zapewni kontynuację tego przyspieszenia na podobnym poziomie w 2024 roku.

9. Tania konkurencja modowa zniweczy wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju, ale istnieją podmioty stowarzyszone, które nadal promują bardziej ekologiczne podejście do handlu detalicznego.

Pomimo osiągnięcia przez Cop28 w zeszłym roku przełomowego porozumienia w sprawie odejścia od paliw kopalnych, nadal istnieje poczucie inercji wokół tematu zmian klimatu i zrównoważonego rozwoju.

Rok 2024 prawdopodobnie pójdzie w jego ślady, niestety wraz z rosnącą popularnością ultraszybkich platform modowych, takich jak Shein i Temu, być może częściowo zainspirowanych fenomenem TikToka polegającym na kupowaniu tanich duplikatów, przyczyniając się do większej ilości mody na wysypiskach śmieci.

Sukces modeli biznesowych chińskich sprzedawców detalicznych miał nawet wpływ na strategię samego Amazona. Przeciętny użytkownik Temu spędza prawie dwa razy więcej czasu w tej aplikacji niż w aplikacji Amazon. Dlatego też gigant e-commerce ogłosił niedawno, że obniży opłaty dla sprzedawców za ubrania w cenie poniżej 20 USD, próbując walczyć z tymi początkującymi konkurentami.

W związku z tym niektóre podmioty stowarzyszone ułatwiają konsumentom dokonywanie bardziej świadomych wyborów w handlu detalicznym i robią to na wiele innowacyjnych sposobów.

Rozszerzenie przeglądarki Refoorest umożliwia klientom sadzenie drzew za każdym razem, gdy odwiedzają jedną z ponad 20 000 witryn partnerskich, podczas gdy Axon Mobile zachęca osoby dojeżdżające do pracy do zmniejszenia emisji spalin, oferując nagrody za korzystanie ze środków transportu, które mają mniejszy ślad węglowy. To tylko dwa przykłady z niedawnej listy 10 najlepszych partnerów Awin, która koncentrowała się na bardziej zrównoważonych partnerach.

Jednym z nowych rozwiązań, którym jesteśmy szczególnie podekscytowani w tym roku, jest Birl którego rozwiązanie w zakresie odsprzedaży wprowadza gospodarkę o obiegu zamkniętym do sklepu e-commerce. Zupełnie nowy partner technologiczny Awin, Birl, umożliwia kupującym zrekompensowanie kosztów zakupu nowego elementu odzieży poprzez wymianę poprzedniego zakupu i uzyskanie za niego kredytu. 

10. Coraz więcej wydawców będzie poszukiwać rozwiązań do agregacji danych, ponieważ taktyki monetyzacji nadal się rozdrabniają.

Chociaż wielkie technologie prawdopodobnie zrobiły więcej dla konsolidacji rynku reklamy cyfrowej niż jakakolwiek inna siła (na dobre lub na złe), faktem jest, że jeśli chodzi o dane i raportowanie, marketing jest niezwykle rozdrobnioną branżą. Istnieje niewiele uniwersalnych standardów i uzgodnionych zasad. W rzeczywistości każda firma jest inna i co zrozumiałe, ma inne cele, według których chce mierzyć swój sukces.

Dla wydawców jest to szczególnie dotkliwe. W ostatnich latach strategie monetyzacji uległy niewiarygodnej dywersyfikacji. Nie tylko z perspektywy kanałów, ale także w odniesieniu do różnych platform i środowisk, w których obecnie działają i od których oczekuje się dostarczania rozwiązań reklamowych. Od treści blogów, newsletterów i wiadomości e-mail, po media społecznościowe, wideo, podcasty i wiele innych.

Co więcej, marketing afiliacyjny jest z natury rozdrobnioną branżą.

Wydawcy często działają na różnych platformach i w różnych sieciach, nie wspominając o współpracy z bardzo indywidualnymi programami reklamodawców, które oferują różne nagrody lub mają unikalne zasady dotyczące tego, w jaki sposób chcą być promowani. Oznacza to, że jest to branża, która rozpaczliwie potrzebuje konsolidacji z punktu widzenia danych i raportowania, aby ułatwić życie afiliantom, którzy chcą lepiej zrozumieć, w jaki sposób ich wysiłki wpływają na ich własne wyniki.

Mając na uwadze ten dylemat, firma Awin ogłosiła swoją inwestycję w platformę konsolidacji danych WeCanTrack. Zbudowane przez grupę byłych wydawców rozwiązanie zostało stworzone z myślą o tej grupie odbiorców i w celu maksymalnego uproszczenia łączenia różnych źródeł danych w jedną ujednoliconą i strawną formę.

Dostępna za pośrednictwem rozwiązania Publisher MasterTag firmy Awin, technologia WeCanTrack może być szybko wdrożona bez konieczności posiadania wiedzy technicznej. Dzięki temu wydawcy mogą poświęcić mniej czasu na konfigurację, a więcej na możliwość łatwego zagłębienia się w zagregowane dane i ujawnienia, gdzie najlepiej koncentrują się ich działania marketingowe.

W miarę jak coraz więcej rozwiązań takich jak WeCanTrack staje się dostępnych, należy spodziewać się, że wydawcy przyjmą je jako sposób na nadanie sensu ich marketingowi.   

Aby być na bieżąco z najnowszymi trendami i wydarzeniami w branży afiliacyjnej w tym roku, zarejestruj się w naszym comiesięcznym biuletynie Market Insights.